Grota Komonieckiego

Grota Komonieckiego jest najbardziej znaną jaskinią, jaka znajduję się w górach Beskidu Małego. Jaskinia to może za dużo powiedziane, bo jest to grota, w której nie ma żadnych korytarzy i stromych spadów.

Dojście do jaskini nie jest niestety wprost proporcjonalne do popularności tego miejsca. Dla tych, którzy po raz pierwszy się tam wybierają, dojście do groty może okazać się ciekawą ale i bezowocną przygodą.

Sam podobnie błądziłem, w poszukiwaniu tego miejsca, więc mogę z grubsza nakreślić dojście od strony Anuli czyli rozstajów pod Mladą Horą. Drogę od skrzyżowania do groty opiszę w kilku punktach:

1. Na Anuli należy odnaleźć wyraźną ścieżkę biegnącą na południowy-wschód, pomiędzy drzewami i krzakami borówek.


2. Ścieżką należy schodzić do jej końca czyli do przecięcia z szeroką drogą leśną. Na drodze skręcamy w lewo.


3. Drogą idziemy kilka minut, aż napotykamy małą kapliczkę Matki Boskiej po prawej stronie (Uwaga: w lecie może być lekko przysłonięta zaroślami). Od kapliczki schodzimy, już mniej wyraźną ścieżką w kierunku południowym.


4. Po pokonaniu stromego, liściastego zejścia znajdujemy się pośród kilku strumyków. Przechodzimy po wielkich kamieniach, po których jeden z nich spływa. Można teraz powiedzieć, że jesteśmy dokładnie nad Grotą Komonieckiego.


5. Wąska ścieżynka ponownie zamienia się w szeroką drogę, którą przecina kilka strumyków. Teraz czeka nas najbardziej zawiła cześć trasy. Najprościej byłoby iść wzdłuż niedużego potoka, który spływa po prawej stronie od drogi.


6. Można jednak iść kawałek szerokim traktem i rozglądać się na prawo w celu znalezienia niewielkiej ścieżki, prowadzącej już pod samą grotę.


7. Jeżeli to się uda, jesteśmy na miejscu. Jeżeli nie, to również jesteśmy na miejscu, jednak trochę później.
   
   Ważne jest, aby wiedzieć, chociaż mniej więcej gdzie znajduję się ta jaskinia. Ja za pierwszym razem nie wiedziałem i poszedłem w górę, stromym, południowym zboczem Smrekowicy.